Opel wpadł do rzeki i stanął w płomieniach. Kierowca był pijany

WOLA NIŻNA / PODKARPACIE. Wczoraj w Woli Niżnej doszło do bardzo groźnego wypadku. Opel zjechał z drogi i wpadł do rzeki. Samochód stanął w płomieniach. Kierowca został wyciągnięty z pojazdu przed pożarem. Mężczyzna trafił do szpitala. 

W niedzielne popołudnie w gminie Jaśliska doszło do wypadku.

Przed godziną 16. samochód marki Opel Frontera zjechał z drogi i wpadł do rzeki, przewracając się do góry kołami. Pojazd się zapalił, ale szczęśliwie kierowca został wyciągnięty ze środka przed pożarem – mówi starszy aspirant Paweł Buczyński, rzecznik krośnieńskiej policji. – Obrażenia 51-letniego mężczyzny były poważne, dlatego Lotnicze Pogotowie Ratunkowe przetransportowało go do krośnieńskiego szpitala. Badania wykazały także, że kierowca był pod wpływem alkoholu. Miał około trzy promile – dodaje.

zdjęcie poglądowe / Pixabay

15-07-2019

Udostępnij ten artykuł znajomym:



Dodaj komentarz

Zaloguj się a:

  • Twój komentarz zostanie wyróżniony,
  • otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
  • czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.

Pokaż więcej komentarzy (0)