Tragedia w Jaśle. Utonął 39-letni mężczyzna i 11-letnia dziewczynka
JASŁO / PODKARPACIE. Do ogromnej tragedii doszło wczoraj (31 maja) na rzece Wisłoka w Jaśle. Około godziny 17 postronna osoba, znajdująca się na moście przy ulicy Mickiewicza, zauważyła w rzece dwie osoby. Do akcji ratunkowej błyskawicznie zadysponowano grypy ratownictwa wodno-nurkowego.
Przed godziną 18 udało się odnaleźć 39-letniego mężczyznę. Niestety podjęta reanimacja nie przyniosła efektu. Po godzinie 19 odnaleziono również 11-letnia dziewczynkę. Niestety i w tym przypadku nie udało się przywrócić czynności życiowych.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że 39-letni mężczyzna, odpoczywający nad rzeką z czwórką dzieci, ruszył na ratunek, 11-latce, która zaczęła nagle tonąc. Niestety oboje zniknęli pod taflą rzeki wody. A finał ich poszukiwań okazał się tragiczny.
Ciała zostały zabezpieczone do przeprowadzenia sekcji zwłok.
W akcji ratunkowej brało w sumie udział 6 zastępów straży pożarnych z terenu powiatu jasielskiego, zastępy wodno-nurkowe z Przemyśla z sonarami, Specjalistyczna Grupa Ratownictwa wodno-nurkowego z Sanoka oraz dwa zastępy z województwa małopolskiego.
red.
foto: archiwum tvPodkarpacie.pl
01-06-2018
Udostępnij ten artykuł znajomym:
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.