Nielegalne papierosy ukryte w lodówce i w piecu (ZDJĘCIA)

PODKARPACIE. Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Korczowej w wyniku przeszukania posesji znajdującej się w okolicach Lubaczowa, zabezpieczyli 2 300 paczek papierosów pochodzących z przemytu. Część towaru ukryta była m.in. w lodówce i w piecu chlebowym.

W piątek 12 stycznia strażnicy graniczni z Korczowej przeszukali posesję należąca do 48-letniego Polaka. Mężczyzna oficjalnie zajmował się prowadzeniem gospodarstwa rolnego ale funkcjonariusze SG mieli uzasadnione podejrzenia, że może on przechowywać towary pochodzące z przemytu. W pomieszczeniach mieszkalnych strażnicy graniczni ujawnili 2 200 paczek papierosów produkcji ukraińskiej. Towar ukryty był m.in. w lodówce, w piecu chlebowym oraz w szafkach na odzież.  Wartość zabezpieczonych papierosów oszacowano na ponad 30 tys. zł.

Dodatkowo przeszukano dwa samochody, którymi na teren posesji przyjechali obywatele Ukrainy. W pojazdach ujawniono kolejne 100 paczek papierosów bez polskich skarbowych znaków akcyzy o wartości ok. 1300 zł.

Cały towar miał trafić do dalszego obrotu handlowego, prawdopodobnie na terenie Polski.

Wobec Polaka – właściciela posesji oraz obywateli Ukrainy zostało wszczęte postępowanie karne skarbowe.  Polak odpowie za popełnienie przestępstwa skarbowego a Ukraińcy – wykroczenia skarbowego. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze z Placówki SG w Korczowej pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Lubaczowie.

Sprawa ma charakter rozwojowy.

W ubiegłym tj. 2017 roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału SG zabezpieczyli 420 tys. paczek papierosów pochodzących z przemytu o wartości 5,7 mln zł.

źródło: BiOSG

16-01-2018

Udostępnij ten artykuł znajomym:



Dodaj komentarz

Zaloguj się a:

  • Twój komentarz zostanie wyróżniony,
  • otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
  • czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.

Pokaż więcej komentarzy (0)