Tragiczny finał policyjnego pościgu! Trzy osoby nie żyją (ZDJĘCIA)

POLSKA. Ogromną tragedią zakończył się dzisiejszy policyjny pościg za osobami, które miały dokonać napadu na kobietę w miejscowości Śrem w województwie wielkopolskim. Na łuku drogi rozpędzony samochód z podejrzewanymi w środku zaczął wyprzedzać kolumnę samochodów. Pojazd zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka peugeotem, odbił się i wpadł pod tira. Po chwili zaczął się palić.

Dzisiaj, kilka minut po godzinie 12, na drodze wojewódzkiej w okolicy miejscowości Czmoń (gmina Kórnik), doszło do zderzenia trzech pojazdów, w wyniku którego jeden z pojazdów osobowych i samochód ciężarowy stanęły w płomieniach. Samochodem osobowym, który się zapalił podróżowały 4 osoby z czego 3 poniosły śmierć na miejscu, a jednej udzielana jest resuscytacja krążeniowo-oddechowa przez strażaków oraz ratowników medycznych. Na miejscu wypadku lądował także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego – relacjonowali strażacy z KM PSP w Poznaniu.

Portal Onet.pl podał powołując się na słowa rzecznika wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak, że reanimowana osoba to obcokrajowiec narodowości gruzińskiej.

Ranny został również kierowca peugeota. Kierującemu ciągnikiem siodłowym z naczepą nic się nie stało.

W akcji ratunkowej brało udział dziewięć zastępów straży pożarnej, śmigłowiec LPR, pogotowie ratunkowe oraz policja.


foto (5): KM PSP Poznań

źródło: Red., Onet.pl, KM PSP Poznań – Fb, MotoSygnały – Twitter


Informacje o aktualnej sytuacji na drogach Sanoka, powiatu sanockiego i całego regionu w grupie POMOC112.

DOŁĄCZ DO GRUPY – KLIKNIJ

22-10-2021

Udostępnij ten artykuł znajomym:



Dodaj komentarz

Zaloguj się a:

  • Twój komentarz zostanie wyróżniony,
  • otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
  • czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.

Pokaż więcej komentarzy (0)