Pojazd poszukiwany przez władze Niemiec i Norwegii zatrzymany na granicy

PODKARPACIE. Kontrola legalności pochodzenia pojazdów to jedno z zadań wykonywanych przez funkcjonariuszy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. Dzięki doświadczeniu, wiedzy oraz wnikliwym kontrolom mundurowi zatrzymują auta oraz części poszukiwane przez krajowe oraz zagraniczne służby.

15 marca do kontroli w przejściu granicznym w Medyce zgłosił się 32-letni obywatel Ukrainy. Cudzoziemiec wyjeżdżał z Polski, a w przestrzeni ładunkowej busa przewoził dużą ilość części samochodowych. Strażnicy graniczni podjęli działania mające na celu ustalenie legalności ich pochodzenia. Jak się okazało, podzespoły pochodziły z audi Q5 utraconego na terenie Norwegii. Łącznie zatrzymano 70 elementów samochodowych o szacunkowej wartości 50 tys. zł., które następnie razem z kierowcą przekazano policjantom.

W tym samym dniu mundurowi odzyskali lawetę o szacunkowej wartości 100 tys. zł. Autem kierował 40-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna chciał wyjechać z Polski przez przejście graniczne w Budomierzu. Podczas kontroli granicznej okazało się, że numer identyfikacyjny pojazdu (VIN) figuruje w bazie poszukiwawczej, a auto jest w zainteresowaniu niemieckich służb. W celu przeprowadzenia dalszych czynności pojazd oraz kierowca zostali przekazani policjantom.

Od początku 2023 roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili na podkarpackich przejściach granicznych blisko 20 pojazdów pochodzących z przestępstwa. Ich łączna szacunkowa wartość przekracza 1,6 mln zł. Natomiast wartość odzyskanych części samochodowych wynosi ponad 80 tys. zł.

źródło: Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej


16-03-2023

Udostępnij ten artykuł znajomym:



Dodaj komentarz

Zaloguj się a:

  • Twój komentarz zostanie wyróżniony,
  • otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
  • czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.

Pokaż więcej komentarzy (0)